francuska elita
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


You are not connected. Please login or register

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

1Sklep spożywczy Empty Sklep spożywczy Nie Gru 02, 2012 12:23 am

Administrator

Administrator
Sklep spożywczy Paris14mai10

2Sklep spożywczy Empty Re: Sklep spożywczy Wto Gru 15, 2015 9:03 pm

charles

charles
Pewnie był to jakiś wywalony w kosmos sklep, gdzie mógł dostać dosłownie wszystko i nic. I przyszedł właśnie do niego, bo pewnie był niedaleko jego mieszkanka z planem odjebania takiego obiadu, że każda laska by była mokra. W każdym razie, gdy tylko wszedł do środka, stanął pomiędzy półką z zupkami chińskimi a makaronami w każdym kolorze i z każdym możliwym składnikiem i toczył wewnętrzną walkę w sobie czy zjeść coś fajnego, zdrowego i dobrego czy pójść na łatwiznę, zjeść zupkę chińską i przez resztę wieczoru się lenić przy butelce piwa. Albo dwóch.
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t34.0-12/123

3Sklep spożywczy Empty Re: Sklep spożywczy Wto Gru 15, 2015 9:09 pm

gisèle

gisèle
żizel ze swoim chudym tyłkiem przyczołgała się do sklepiku, bo pewnie też miała tutaj blisko, chyba, że mieszkała gdzieś na drugim końcu paryża niż czarli, to byłoby dziwnie. ewentualnie mogli mieć jakiś trójkąt bermudzki albo raczej paryski i wyrzucał wszystkich ludzi własnie w tym sklepiku. kto wie, czy pod nim nie było tajnego miejsca spotkań mafii czy coś takiego. ona przyszła po składniki do swojej superprostej sałatki owocowej, bo tylko to umiała sobie przygotować. zwykle po prostu jadła na mieście albo po prostu nie jadła i wszystkim wokół wciskała kity, że jest taka chuda z powodu dobrej przemiany materii. - mógłbyś się przesunąć? - zapytała słodziutkim jak wata cukrowa głosikiem i machała mu ręką przed mordką, bo chciała zabrać ryż, który był koło tego jego makaronu z atramentem kałamarnicy.
https://helloparis.forumpl.net/t243-gisele-deschamps-gigi-hadid http://helloparis.up-with.com/t244-gisele http://helloparis.up-with.com/t263-gisele http://helloparis.up-with.com/t264-gisele

4Sklep spożywczy Empty Re: Sklep spożywczy Wto Gru 15, 2015 9:17 pm

charles

charles
A on był tak zamyślony, że pewnie nawet nie zauważył dziewczyny i jej zgrabnego tyłeczka (bo z tego co wiem gigi ma się czym pochwalić), który pewnie nie raz i nie dwa zakręcił się obok chłopaka, który swoją drogą stał rozwalony, w bezruchu, przez mniej więcej 7 minut, zanim przyszła żizel. Ocknął się po chwili i odsunął się szybko - o sory - powiedział i dalej myślał. po chwili jednak zlustrował uważnie dziewczynę, która szczerze mówiąc bardzo mu się spodobała. Od razu wyobraził ją na sobie i uśmiechnął się pod nosem. Odchrząknął cicho - a ty, co byś wybrała? - zapuścił bajere jak ten wędkarz na kałamarnice, z której był zrobiony makaron - ravioli z rattatuile, z sosem sezamowym z prażonymi płatami z flambirowanego topinamburu (sorka, wymyslam xd) czy zupkę chińską? - zapytał nonszalanckim głosem.
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t34.0-12/123

5Sklep spożywczy Empty Re: Sklep spożywczy Wto Gru 15, 2015 9:24 pm

gisèle

gisèle
no pewnie, że ma! chyba nawet jest na models.com w tych najseksowniejszych, także pewnie każdy facet którego mijała się na nią ślinił. tym bardziej, że nie wygladała na typową francuskę. pewnie matka się puściła gdzieś na boku, albo miała po prostu dobre geny po prababci czy kimś tam dalekim. obczaiła, co tam miał w łapach i przy okazji spojrzała, czy czasami nie obgryza paznokci albo nie ma za nimi brudu, bo szczerze mówiąc miała lekką fobię na brud i nawet systematycznie odkażała swój telefon, nie mówiąc o dłoniach, których gdy nie musiała nie podawała innym, albo po prostu używała milion razy dziennie carexu. gdy tak zaczął jej malowniczo opowiadać o potrafię to brzuch jej zaburczał na cały ten menelski sklep i biedna się zarumieniła. - wybór jest oczywisty. - przewróciła więc oczami i złapała za ten ryż. - kto ci tak dobrze gotuje? - bo przecież wyobraziła sobie jakąś babę u niego na powierzchni kafelkowej, bo ziomek wyglądał raczej jak jakiś tatuażysta czy inny rockowiec a nie kuchmistrz.
https://helloparis.forumpl.net/t243-gisele-deschamps-gigi-hadid http://helloparis.up-with.com/t244-gisele http://helloparis.up-with.com/t263-gisele http://helloparis.up-with.com/t264-gisele

6Sklep spożywczy Empty Re: Sklep spożywczy Wto Gru 15, 2015 9:39 pm

charles

charles
Oooo, charlie mimo, że był największym lejzi kolesiem jakiego nosiła ziemia, to mył się codziennie, czyścił paznokcie, ba, nawet uszy. Generalnie dbał o siebie i nawet był ładnie ubrany, może nie jakoś niezwykle wyszukanie, bo pewnie miał zwykłą bluzę, czarne spodnie i old skoole na nogach, ale na pewno jak menel nie wyglądał. Usłyszał jak zaburczał jej chudy brzuszek i uśmiechnął się pod nosem - no niech ci będzie - wsadził ten makaron do koszyka i pewnie w między czasie zaczął się zastanawiać nad dalszymi skłądnikami jego niesamowitej potrawy - sam sobie gotuje, oczywiście! - powiedział dumnie - a tobie kto gotuje? bo wydaje mi się, że nikt - wzruszył smutno ramionami i spojrzał na jej biedny koszyk, który pewnie i tak ledwo niosła.
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t34.0-12/123

7Sklep spożywczy Empty Re: Sklep spożywczy Wto Gru 15, 2015 9:49 pm

gisèle

gisèle
zaśmiała się pod nosem. - mylisz się - pokręciła głową i oblizała aż swoje usteczka, które pewnie miała wysmarowane całe kokosowym eosem, bo odkąd zaczął się sezon grzewczy nie mogła uporać się z suchymi skórkami. nie tylko na ustach! - mam swojego ulubionego sushi mastera i on dla mnie gotuje - powiedziała całkiem poważnie, ale zaraz stwierdziła, że wyszła na jakąś cholerną snobkę, która ma kucharza i w domu i nawet jej wydało się to jakieś dziwne, dlatego wzruszyła ramionami. - a poza tym sama sobie gotuję. - nie chciała wyjść na gorszą i myślała nawet dłuższą chwilę, żeby zabłysnąć i mu rzucić jakąś wyszukaną nazwę potrawy, ale w tej chwili wszystko wypadło jej z głowy. pewnie przez to, że był taki czysty i miał nawet bardziej puszyste włosy od tych jej. być może własnie dlatego miała na głowie czapkę... żeby nikt nie widział jej tłuszczu ;c
https://helloparis.forumpl.net/t243-gisele-deschamps-gigi-hadid http://helloparis.up-with.com/t244-gisele http://helloparis.up-with.com/t263-gisele http://helloparis.up-with.com/t264-gisele

8Sklep spożywczy Empty Re: Sklep spożywczy Wto Gru 15, 2015 10:01 pm

charles

charles
Uniósł brwi - no to mnie zaskoczyłaś, bo wyglądasz jakby naprawdę była głodna - powiedział, może trochę niemiło, co sam sobie uświadomił. Wbił sobie mentalnego facepalma i planował w głowie jak z ciągu 3 sekund wymyślić coś, co sprawiłoby, ze dziewczyna zapomniałaby o jego niemiłej uwadze. Po chwili ciszy dumny z siebie przeczesał włosy i spojrzał na nią takim wzrokiem, że pewnie gdybym ja taki zobaczyła to już bym była naga aga - wybacz mi ten niemiły tekst, po prostu jesteś taka ładna, że gadam głupoty - dodał po chwili pewnie jarając się wewnętrznie, że udało mu się wymyślić coś takiego. Generalnie dziewczyna mogła wziąć go za największego idiote jaki istnieje, ale to jjuż po ptakach. Swoją drogą naprawdę była ładna, więc w sumie nie skłamał. Uśmiechnął się do niej lekko - Ooo, musisz mi kiedyś pokazać tego sushimastera, bo dawno nie jadłem dobrego sushi.
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t34.0-12/123

9Sklep spożywczy Empty Re: Sklep spożywczy Wto Gru 15, 2015 10:10 pm

gisèle

gisèle
lekko się naburmuszyła, mimo, że nie miała tego w swojej naturze, ale jednej rzeczy której naprawdę nienawidziła to dogryzki odnośnie jej wątłej sylwetki. zwykle faceci jej tego nie mówili, prędzej stare baby na ulicy, albo ciotki klotki z rodziny przy kazdej imprezie rodzinnej. od urodzenia już wciskano jej tonę jedzenia, by przytyła, co w pewnym momencie skutkowało bulimią przez rok czy dwa liceum. już z tego wyszła, ale dalej była wrażliwa na tym punkcie. - jestem do tego przyzwyczajona - powiedziała jakby słyszała to tysiąc razy dziennie, chociaż wcale tak nie było i może nawet kilka razy usłyszała jakiś komplement, ale miała milion kompleksów, jak na przykład podwójny podbródek albo zbyt pucołowata buzia. - nie dzielę się z nieznajomymi takimi sekretami - uśmiechnęła się jednak tajemniczo i odwróciła przez ramię, bo ktoś jakieś rozróby robił, skoro to mafijny sklep z kolumbijskimi bananami, czy nie wiem, co tam innego z kolumbii mogą sprowadzać oprócz dragów.
https://helloparis.forumpl.net/t243-gisele-deschamps-gigi-hadid http://helloparis.up-with.com/t244-gisele http://helloparis.up-with.com/t263-gisele http://helloparis.up-with.com/t264-gisele

10Sklep spożywczy Empty Re: Sklep spożywczy Wto Gru 15, 2015 10:21 pm

charles

charles
Czuł, że przeskrobał sobie całą znajomość tym jednym tekstem, ale w sumie od zawsze był bezpośrednim chłopakiem. Pewnie nie raz na przykład kazał laskom brać do buzi gume do żucia, gdy sie całują. Niektóre tak robiły, a wieczór kończył się nie tylko na małym pocałunku a inne natomiast, żegnały go od razu liściem w policzek. Liczył może, że gisele będzie jednak tym pierwszym typem kobiety. Ale jak to się mówi: raz na wozie, raz pod wozem. Zresztą, jakby była dobra w łóżku to by mu nie przeszkadzało, że jest taka chuda - ojtam, mi to nie przeszkadza, taką masz naturę - uśmiechnął się sympatycznie, czując jak ta gadka, z taką dupeczką schodzi na coraz niższy poziom. Gdy się od niego odwróciła złapał się jedną ręką za głowę - charlie jestem, już możesz mi wyjawić ten sekret? - powiedział pewnie i czekał czy dziewczyna ponownie odwróci się w jego stronę. Szczerze na to liczył.
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t34.0-12/123

11Sklep spożywczy Empty Re: Sklep spożywczy Wto Gru 15, 2015 10:28 pm

gisèle

gisèle
- nie - odpowiedziała krótko i zachichrała się pod nosem. - lecę, bo zaraz zamykają. - mrugnęła do niego kokieteryjnie i pohasała do kasy a później raz dwa do domu zeżreć całego ananasa.
post w starym stylu xdd lecęęę, cześć i czołem.
https://helloparis.forumpl.net/t243-gisele-deschamps-gigi-hadid http://helloparis.up-with.com/t244-gisele http://helloparis.up-with.com/t263-gisele http://helloparis.up-with.com/t264-gisele

12Sklep spożywczy Empty Re: Sklep spożywczy Wto Gru 15, 2015 10:31 pm

charles

charles
Jebnął naburmuszony tym makaronem, wziął zupke chińską i sześciopak piwa, i tak właśnie spędził wieczór.
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t34.0-12/123


Sponsored content

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach